Zastanawiam się, jak licznik energii cieplnej, a konkretnie model FP70-W, sprawdza się w praktyce. Ostatnio zajmowałem się jego instalacją w jednym z projektów i muszę przyznać, że to urządzenie jest naprawdę zaawansowane. Ma wiele funkcji, które mogą być przydatne w różnych zastosowaniach, ale czy rzeczywiście wykorzystujemy jego pełny potencjał? Moje doświadczenie pokazuje, że niektóre opcje są często pomijane, co prowadzi do nieefektywnego zarządzania energią. Jakie macie zdania na temat tego licznika? Czy znacie jego najlepsze zastosowania, które mogłyby pomóc w optymalizacji procesów przemysłowych?