Mieszkam w Katowicach ale znajomi którzy studiują na AGH zaprosili mnie kiedyś na akademiki, jakież było moje zdziwienie ile tam ludzi pije piwko i je kiełbaski z grilla
A weź przestań tego się nie zapomina, te wieczne imprezy i balangi, swoją drogą czasami się tam lubię przejść i zjeść właśnie kiełbaskę z grilla, nie muszę nawet mieć swojego bo wystarczy, że inni mają